Mimo rosnącej popularności innych źródeł energii, węgiel wciąż pozostaje materiałem opałowym numer jeden, głównie z uwagi na swoją cenę. Sprawdź, co warto wiedzieć, przygotowując się do jego zakupu na kolejny sezon.
Większość krajów Europy, w tym Polska, w ramach Porozumienia Paryskiego zobowiązały się do ograniczenia wydobycia paliw kopalnych w kolejnych latach. Nie oznacza to jednak, że szybko zrezygnujemy z węgla. Wciąż stanowi on najpopularniejszy i najłatwiej dostępny materiał opałowy do ogrzewania w przypadku domów wolnostojących – jest tak, ponieważ w łatwy i tani sposób umożliwia ogrzanie naprawdę dużych przestrzeni.
Węgiel zazwyczaj kupuje się na cały sezon bądź na jego sporą część w dużej ilości. Warto więc pamiętać o zwróceniu uwagę na jego jakość. Pozwoli to uniknąć strat finansowych i problemów z dogrzaniem domu. Na co należy zwrócić szczególną uwagę? Przypominamy.
1. Kupno najtańszego węgla niekoniecznie pozwoli Ci zaoszczędzić.
Kryterium cenowe często okazuje się kluczowym przy doborze węgla. To jednak nie najlepsza strategia. Warto zestawić cenę z wartością energetyczną węgla, szukając złotego środka. Najtańszy wariant może okazać się bowiem bardzo nieefektywny energetycznie.
2. Wartość energetyczna węgla zależy od klasy i sortymentu.
Klasa to parametr węgla, odnoszący się do stosunku zawartości popiołu do materiału opałowego. Im wyższa procentowa zawartość popiołu, tym niższa klasa, a tym samym – niższa wartość energetyczna. Drugim ważnym parametrem jest sortyment, czyli wielkość ziaren. Wraz z kurczącą się wielkością węgla, spada jego wartość energetyczna.
3. W domach jednorodzinnych używa się węgla określonego typu.
Typ zależy od trzech aspektów – lotności, ciepła spalania i zdolności spiekania. Typ węgla, którego używa się w domach, to najczęściej 31-33. Innym często spotykanym typem jest ekogroszek (np. Sobianek).
Wszystkie te kwestie warto wziąć pod uwagę, kupując zapas paliwa, jeśli chcemy zaoszczędzić naprawdę, a nie tylko z pozoru.